lipiec 2010

rzeka

>    Wszystko płynie, niepodobna wejść dwukrotnie do tej samej rzeki.Heraklit z Efezu

Idziemy do cyrku?!

Przychodzi Jaś do taty. – Tato, idziemy do cyrku. – Mam za dużo pracy. – Podobno pokazują ciekawy numer. Goła baba jeździ na tygrysie. – Czytaj więcej

Odwaga czy wygoda

     Był kiedyś piękny ptak, piękniejszy od innych. Potężny i swobodny, odznaczał się też wielką odwagą. Niczego się nie lękał, latał, gdzie tylko zechciał. Był Czytaj więcej

małe akty

Najlepsza część życia ludzkiego to małe, bezimienne i zapomniane akty dobroci i miłości.William Wordsworth

Miłość oblubieńcza

Celibat to nie stan kawalerski bez zobowiązań, ale zobowiązanie do gorącego oddania Bogu, którego miłość jest zazdrosna, który nie chce się dzielić. Bogu, który pragnie być kochany z całego serca. (…) Nie przyszedłem, żeby mi służono, ale żeby służyć oraz zrobić i zniknąć, żeby błyszczał tylko Jezus. (…) Ostrzegał, by nie czuć się właścicielem dusz osób, którymi opiekowali się duchowo. Pilar Urbano, "Człowiek z Villa Tenere"

Wariat w taksówce

Wsiada wariat do taksówki i mówi: – Na Chmielewską proszę. – Przecież jesteśmy na Chmielewskiej. – O, jak szybko, ile płacę? – Nic pan nie Czytaj więcej

Forum Młodych Dobroszycach 3-12 VII 2010 r.

forum1_7W pewien piękny piątkowy poranek, grupa młodzieży z Warszawy pojawiła się po wyczerpującej podróży pociągiem w pięknym małym miasteczku, Dobroszycach koło Wrocławia. Właśnie tam zebrała się grupa animatorów, czyli tych, którzy przygotowują Forum Młodych. Tego wieczora, po pysznej sałatce rybnej, zabraliśmy się do pierwszych przygotowań. Kolejnego dnia młodzież z całej Polski, przybywała tłumie drzwiami i oknami, aby spędzić razem kolejne wakacje. Wakacje w Dobroszycach to nie tylko zabawa, ale czas w którym młodzi uczą się poznawać Boga.
Nasza warszawska młodzież zajęła się przeróżnymi sprawami. Jedni udzielają się w kuchni,inni zajmują się się porządkami, trzeci udzielają się przy zapisach.
(zdjęcia jak zwykle w naszej galerii - jest co oglądać :))

List z kolonii

Rafałek – lat 7 pisze list do rodziców z kolonii:’Kochana Mamo i Tato, to są moje najbardziej udane wakacje. Noga już mi się zrosła, a Czytaj więcej

Im dalej w las…

     Pewien ubogi drwal ledwie wiązał koniec z końcem, sprzedając tę przygarść chrustu, jaką zbierał co dnia w pobliżu swojej chatki. Pewnego razu jeden taki Czytaj więcej

nadzieja

Ci, którzy żyją nadzieją, widzą dalej. Ci, co żyją miłością, widzą głębiej. Ci, co żyją wiarą, widzą wszystko w innym świetle.Lothar Zenetti