Humor

Na polu golfowym

Pewnego dnia ksiądz, lekarz i inżynier grali w golfa, lecz dość szybko utknęli za grupką poruszających się z trudem graczy, którzy najwyraźniej nie potrafili trafić piłeczką do dołka. Zapytali więc właściciela pola golfowego, co to za ludzie.

Ile jest pasty?

– Mamo, ile jest pasty do zębów w tubie? – Nie mam pojęcia, syneczku. – A ja wieeem! Od telewizora do kanapy!

Żal kanapek

 Siedzi facet nad brzegiem szamba i grzebie w nim. Podchodzi ktoś do niego i pyta: – Panie, co Pan robisz? – A wie Pan, marynarka Czytaj więcej

Kobiety a piłka

Dlaczego kobiety nie potrafią grać w piłkę nożną? Bo nie zniosłyby towarzystwa 10 tak samo ubranych kobiet.

Pośrednik

W przedziale wagonu siedzi mama z małym Jasiem, a na przeciwko nich zadbany pan w średnim wieku. – Czy ma pan żonę? – pyta dziecko. Czytaj więcej

Koń?

Jaś który wychował się w mieście pojechał na wieś. – Tato czy klacz to jest żona konia? – Tak. – A ogier to jej mąż? Czytaj więcej

Odmiana

Jasio na lekcji polskiego odmienia rzeczownik „kot” przez przypadki: – Mianownik: kot – Dopełniacz: kota – Celownik: kotu – Biernik: kota – Narzędnik: z kotem Czytaj więcej

Coraz lepiej

Mała dziewczynka siedzi na kolanach u dziadka, który czyta jej bajki na dobranoc. Od czasu do czasu wnusia, zamiast patrzeć w książeczkę, przygląda się pomarszczonej twarzy dziadka. Głaszcze go po policzku, potem głaszcze swoją buzie... i tak na zmianę kilka razy. Wreszcie odzywa się:
- Dziadku, czy ciebie zrobił Pan Bóg?
- Tak, kochanie. Pan Bóg mnie zrobił bardzo dawno temu.
- Aha.
I znowu pogłaskała po twarzy dziadka i siebie.
- A mnie też zrobił Pan Bóg?

Idziesz, czy nie?

W gospodzie przy butelce wódki spotykają się dwaj chłopi. Jeden mówi: – Mój koń jest bardzo mądry. – Dlaczego? – pyta drugi. – Gdy gadam: Czytaj więcej

Jaka to stacja?

W przedziale pociągu siedzi mama z synkiem a na przeciwko nich facet. Mama zagłębiona w lekturze, nie zwraca uwagi jak synek dokazuje, kopiąc, szczypiąc i chlapiąc napojem podróżnego na przeciw. Po godzinie takiej zabawy, podróżny wstaje i udaje się w kierunku wyjścia. Za dziesięć minut jednak wraca na swoje miejsce.
- Jaka to stacja była proszę pani?