Humor

Na rybach…

Nad brzegiem rzeki siedzi facet i łowi ryby. Podchodzi do niego koleś i pyta:
-Biorą???
-Nie.
-A złapał Pan coś??
-Jednego.
-I co pan z nim zrobił???
-Wrzuciłem do wody.
-A duży był????
-Taki jak Pan i też mnie wkurzał...

Zajączek

Przychodzi zając do lisiej nory, otwiera lisi bachor. Zając pyta:
-Są rodzice?!
-Nie ma.
-A ktoś starszy jest w norze?
-Nie.
-A chcesz dostać, lisi dzieciaku?!!

Bungy

Tylko Chuck Norris potrafi skoczyć z krawężnika na bungy… 🙂

Wieczorna modlitwa

Karolek odmawia z mamą modlitwę wieczorem:
- I jeszcze, Boże, spraw, aby stolicą Francji była Ankara. - mówi Karolek.
- Co ty mówisz? - dopytuje się zdziwiona mama.
- Tak napisałem na klasówce... - odpowiada Karolek.

Pytanie

My widzimy często, królowie rzadko, a Pan Bóg nigdy nie widzi.

Coke

Przychodzi facet do sklepu, kładzie wesz na ladzie i mówi: – Zawsze coca cola.

Mucha

Jada dwie mrówki na motorze. Nagle jedna mówi:
- Ej, stary! Chyba mucha do oka mi wpadła!

Alibi

- Niektórzy z was używają słów, których nie rozumieją i potem ludzie się z nas śmieją, a o naszej sekcji wciąż krążą dowcipy - mówi szef do swoich ludzi.
- Czy to alibi do mnie...? - pyta jeden z podwładnych. :D

Szafa

Niesie dwóch facetów ciężką szafe na 22. piętro. Nagle jeden mówi:
- Mam dla ciebie dobrą i złą wiadomość.
Drugi mówi:
- Zacznij od tej dobrej.
- Jesteśmy już na 12. piętrze.
Następnie mówi drugi:
- A ta zła?
- To nie ten budynek!!!

Pingwin

Patrolujący ulicę policjant spotyka swojego kolegę, który idzie, trzymając za skrzydło pingwina.
- Skąd ty wytrząsnąłeś tego ptaka?
- A przyplątał się i nie wiem, co z nim zrobić.
- Zaprowadź go do ZOO.
Po kilku godzinach policjant znowu widzi swego kolegę spacerującego z pingwinem.
- I co, nie byłeś z nim w ZOO?
- Byłem, teraz idziemy do kina... :D