Czuwaj! – niedzielna medytacja

Czuwaj! – niedzielna medytacja

650899288I NIEDZIELA ADWENTU B
30 listopada 2014 r.

I.  Lectio: Czytaj z wiarą i uważnie święty tekst, jak gdyby dyktował go dla ciebie Duch Święty.

Jezus powiedział do swoich uczniów: „Uważajcie i czuwajcie, bo nie wiecie, kiedy czas ten nadejdzie. Bo rzecz ma się podobnie jak z człowiekiem, który udał się w podróż. Zostawił swój dom, powierzył swoim sługom staranie o wszystko, każdemu wyznaczył zajęcie, a odźwiernemu przykazał, żeby czuwał. Czuwajcie więc, bo nie wiecie, kiedy pan domu przyjdzie: z wieczora czy o północy, czy o pianiu kogutów, czy rankiem. By niespodzianie przyszedłszy, nie zastał was śpiących. Lecz co wam mówię, mówię wszystkim: Czuwajcie”.
Mk 13,33-37

II. Meditatio: Staraj się zrozumieć dogłębnie tekst. Pytaj siebie: „Co Bóg mówi do mnie?”.

Uważać na drodze za kierownicą samochodu, aby nie spowodować karambolu, wypadku. Uważać na pasach dla pieszych, aby nie wpaść pod samochód. Czuwać przy łóżku chorego, aby w każdej chwili móc usłużyć, pomóc. Czuwać stojąc na straży, aby przepędzić skradającego się intruza. Człowiek nie wie wielu rzeczy, dlatego ciągle się dokształca, ciągle poznaje, uczy się. Ale tego czasu, Jego powtórnego przyjścia, choćby nie wiem jak zabiegał o tę wiedzę, nie pozna. Co pozostaje: czuwać!

Czy ja uważam? Czy ja czuwam? Czy z każdym kolejnym czasem adwentu nie słabnie moja uwaga i czujność? Czy się do nich nie przyzwyczajam? Czy nie ogarnia mnie znużenie i duchowa senność? Czy się uczę i uznaję za pewną wiadomość, że nic pewnego nie wiem o Jego powtórnym przyjściu? Czy zamiast spekulować o datach, sumiennie wypełniam swoje obowiązki, wyznaczone zajęcia, realizuję Bożą wolę, dbam o piękno Bożego domu, ziemi? Czy jak dobry i czuwający odźwierny w każdej chwili jestem gotowy otworzyć Panu drzwi mego życia?

Pan może przyjść w każdej chwili. Każda pora dnia jest dobra na Jego powrót. Jego powrót będzie jak niespodzianka. My mamy zadbać, aby nie było to również zaskoczenie. Jezus nie zabrania nam odpoczywać a w ramach tego spać. Mamy być jak strażnicy, którzy czuwają, wymieniając się na warcie.  W czasie Jego przyjścia oczy mogą być zamknięte. Ważne, aby serce było otwarte.

On może przyjść w każdej chwili. Ja mam w każdej chwili oczekiwać Jego powrotu. On wybiera porę dnia swego przyjścia. Ja o każdej porze czuwam i jestem gotowy, czy to będzie poranek, czy wieczór, czy dzień lub noc w swej pełni. Dla mnie nie ma pory zwolnienia od czuwania. Nawet, kiedy zamykam oczy i zapadam w sen, moje serce czuwa, jest gotowe. Dziękuję Panu, że mi o czuwaniu przypomina i do niego zachęca. Jego powrót będzie dla mnie niespodzianką, ale nie zaskoczeniem. Marana tha! Przyjdź, Panie Jezu!

Pomodlę się o owocne i twórcze przeżycie czasu adwentu dla Kościoła i dla siebie. Polecę Bogu wszystkich spowiedników, penitentów, rekolekcjonistów tego okresu.

III. Oratio: Teraz ty mów do Boga. Otwórz przed Bogiem serce, aby mówić Mu o przeżyciach, które rodzi w tobie słowo. Módl się prosto i spontanicznie – owocami wcześniejszej „lectio” i „meditatio”. Pozwól Bogu zstąpić do serca i mów do Niego we własnym sercu. Wsłuchaj się w poruszenia własnego serca. Wyrażaj je szczerze przed Bogiem: uwielbiaj, dziękuj i proś. Może ci w tym pomóc modlitwa psalmu:

Usłysz, Pasterzu Izraelu,
Ty, który zasiadasz nad cherubinami.
Zbudź swą potęgę
i przyjdź nam z pomocą…
Ps 80,2-3

IV. Contemplatio: Trwaj przed Bogiem całym sobą. Módl się obecnością. Trwaj przy Bogu. Kontemplacja to czas bezsłownego westchnienia Ducha, ukojenia w Bogu. Rozmowa serca z sercem. Jest to godzina nawiedzenia Słowa. Powtarzaj w różnych porach dnia:

Odnów nas, Boże, i daj nam zbawienie

*****

opracował: ks. Ryszard Stankiewicz SDS
Centrum Formacji Duchowej – www.cfd.salwatorianie.pl )
Poznaj lepiej metodę kontemplacji ewangelicznej według Lectio Divina:
http://www.katolik.pl/modlitwa.html?c=22367

__________Copyright (C) www.Katolik.pl 2000-2014