Nie muszę się śmiać

Nie muszę się śmiać

Szef wrócił z lunchu w bardzo dobrym humorze i zwołał wszystkich pracowników, by wysłuchali kilku dowcipów, które usłyszał. Wszyscy śmiali się do rozpuku, oprócz jednej dziewczyny.

– O co chodzi? – przyczepił się szef – Nie masz poczucia humoru?

– Nie muszę się śmiać – odpowiedziała dziewczyna – Odchodzę w piątek.