Powrócić do domu – niedzielne rozważanie

Powrócić do domu – niedzielne rozważanie

650899288II NIEDZIELA ADWENTU B
7 GRUDNIA 2014 r.

I.  Lectio: Czytaj z wiarą i uważnie święty tekst, jak gdyby dyktował go dla ciebie Duch Święty.

„Pocieszcie, pocieszcie mój lud!” mówi wasz Bóg. „Przemawiajcie do serca Jeruzalem i wołajcie do niego, że czas jego służby się skończył, że nieprawość jego odpokutowana, bo odebrało z ręki Pana karę w dwójnasób za wszystkie swe grzechy”.
Głos się rozlega: „Przygotujcie na pustyni drogę dla Pana, wyrównajcie na pustkowiu gościniec naszemu Bogu! Niech się podniosą wszystkie doliny, a wszystkie góry i wzgórza obniżą; równiną niechaj się staną urwiska, a strome zbocza niziną gładką. Wtedy się chwała Pana objawi, zobaczy ją wszelkie ciało, bo powiedziały to usta Pana”. Wstąpże na wysoką górę, zwiastunko dobrej nowiny w Syjonie!
Podnieś mocno twój głos, zwiastunko dobrej nowiny w Jeruzalem! Podnieś głos, nie bój się! Powiedz miastom judzkim: „Oto wasz Bóg!”. Oto Pan, Bóg, przychodzi z mocą i ramię Jego dzierży władzę. Oto Jego nagroda z Nim idzie i przed Nim Jego zapłata. Podobnie pasterz pasie swą trzodę, gromadzi ją swoim ramieniem, jagnięta nosi na swej piersi, owce karmiące prowadzi łagodnie.
Iz 40,1-5.9-11

II. Meditatio: Staraj się zrozumieć dogłębnie tekst. Pytaj siebie: „Co Bóg mówi do mnie?”.

Niewola Babilońska była dla Narodu Wybranego szokiem. Wydawało się, że Izraelowi nic gorszego od egipskiego uciemiężenia już się nie przytrafi. Dlatego to była wielka radość dla proroka i narodu, że czas niewoli się kończy. Nieprawość Izraela została odpokutowana. Kara za grzechy odebrana z ręki Pana i to w podwójnym wymiarze. Służba u obcych dobiegła końca. Nadszedł czas pociechy i powrotu na ojczyzny łono.

Moje niewole, uciemiężenia, mój Babilon czy też Egipt? Czy pamiętam, że za grzechy będzie trzeba ponieść karę? Czy sumiennie odprawiam pokutę zadaną mi w świętej spowiedzi? Czy nie jestem na służbie, u tzw. obcych, czyli nie służę moim nałogom, wadom, grzechom? Czy słyszę, jak Pan delikatnie przemawia do mego serca i zachęca do nawrócenia i powrotu do życia w krainie Bożej łaski? A może niekiedy woła, wręcz krzyczy, bo się wydaje, że ogłuchłem i nie słyszę Jego wezwania do nawrócenia i powrotu?

Czas powrotu z niewoli, czas szczególny, wyjątkowy, radosny. Ważna jest też logistyka powrotu. Dlatego prorok wzywa cały świat przyrody: góry, pagórki, doliny, wzgórza, urwiska do przygotowania godnej drogi powrotu dla Pana Boga i Jego ludu. Droga ma być prosta, równa, pozbawiona wszelkich przeszkód czy utrudnień, aby podróż była szybka i jak najmniej uciążliwa.

Polskie drogi ciągle wiele pozostawiają do życzenia. Wielu kierowców tak wiele traci przez to nerwów, do tego i pieniędzy na naprawy swych pojazdów. Pan Jezus wprawdzie nie przyjedzie do mnie samochodem czy na motorze, ale droga do mego serca warto, żeby była w jak najlepszym stanie. Jest? Z jakimi utrudnieniami, przeszkodami musi się liczyć Pan? Czy droga do mego serca nie jest drogą ślepą?

Wiadomość o powrocie Izraela jest tak ważną nowiną, dobra nowiną, iż należy ją obwieść z wysokości, aby dotarła do jak najdalszych zakątków ziemi. To będzie wspaniały widok jak Pan Bóg na czele narodu jak pasterz na czele trzody, wraca na Syjon, do Jeruzalem.

Trzeba mi pamiętać, że to jest wspaniały widok, kiedy ja, skruszony wracam z krainy wygnania, z krainy grzechu do krainy Bożej łaski, Bożego miłosierdzia. Wracam? Czy się nie ociągam? Nie próbuję przedłużyć swego pobytu w tej nieciekawej krainie, bo mi się tam spodobało? O tak, przyzwyczaiłem się? Dobrze mi się służy u obcych, choć mnie bezwzględnie wykorzystują?

Wykorzystam czas adwentu na jak najlepsze przygotowanie dróg mego życia dla Pana Jezusa.

III  Oratio: Teraz ty mów do Boga. Otwórz przed Bogiem serce, aby mówić Mu o przeżyciach, które rodzi w tobie słowo. Módl się prosto i spontanicznie – owocami wcześniejszej „lectio” i „meditatio”. Pozwól Bogu zstąpić do serca i mów do Niego we własnym sercu. Wsłuchaj się w poruszenia własnego serca. Wyrażaj je szczerze przed Bogiem: uwielbiaj, dziękuj i proś. Może ci w tym pomóc modlitwa psalmu:

Pan sam obdarzy szczęściem,
a nasza ziemia wyda swój owoc.
Przed Nim będzie kroczyć sprawiedliwość,
i śladami Jego kroków zbawienie…
Ps 85,13-14

IV Contemplatio: Trwaj przed Bogiem całym sobą. Módl się obecnością. Trwaj przy Bogu. Kontemplacja to czas bezsłownego westchnienia Ducha, ukojenia w Bogu. Rozmowa serca z sercem. Jest to godzina nawiedzenia Słowa. Powtarzaj w różnych porach dnia:

Okaż swą łaskę i daj nam zbawienie

*****

opracował: ks. Ryszard Stankiewicz SDS
Centrum Formacji Duchowej – www.cfd.salwatorianie.pl )
Poznaj lepiej metodę kontemplacji ewangelicznej według Lectio Divina:
http://www.katolik.pl/modlitwa.html?c=22367

__________Copyright (C) www.Katolik.pl 2000-2014