Wkrótce po tym, jak wstąpiłam do klasztoru w Paryżu, ogłoszono niezwykła dla mnie wiadomość. Na spotkanie na nowej drodze życia wyszedł mi ksiądz ze snu. W Paryżu uroczyście przenoszono relikwie św. Wincentego à Paulo z katedry Notre – Dame do kościoła misjonarzy pod wezwaniem św. Łazarza. Zaledwie 300 metrów od Rue du Bac. Kto tylko mógł, w procesji, prowadzonej przez arcybiskupa Paryża z królem na czele, brał udział. Szarytki w pierwszej kolejności szły za swoim założycielem. Byłam pewna, że to kolejny prezent z nieba.

Fragment Pisma Świętego do przeczytania na jutro: J 2, 1 – 12 

Punktacja