Różaniec dla dzieci – 22 października

Różaniec dla dzieci – 22 października

    Po latach gdy siostry rozmawiały z kimś na mój temat, opowiadały, że nigdy nie słyszały skarg, abym kogoś źle potraktowała. Czyniłam tak, ponieważ w każdym starałam się widzieć cierpiącego i opuszczonego Jezusa. Wiele czasu spędzałam w kaplicy, albo podczas pracy zatrzymywałam się w ogrodzie przed figurą Matki Bożej Te spotkania już od dziecka, były moją siłą.
    Coraz trudniej było utrzymać w klasztorze tajemnicę, kto jest tą siostrą, która 1830 roku widziała Najświętszą Pannę. Przełożeni zaczęli się domyślać. Kiedyś jedna z sióstr powiedziała, że słyszała, jak mówiono w klasztorze przy Rue du Bac, że siostra, która widziała Najświętszą Pannę, zajmuje się podobno hodowlą krów. Więc podejrzenie od razu padło na moją osobę.
    Zaczęłam wówczas coraz bardziej cierpieć z dwóch powodów. Po pierwsze dlatego, że otoczenie było coraz bardziej dociekliwe, a po drugie, że ksiądz Aladel wciąż podejrzewał mnie o urojenia i mówił, że przesadzam.
    Prawdą było to, że medaliki były tłoczone. Prawdą było również to, że objawienia się skończyły, ale Maryja podczas modlitw przypominała mi powierzone zadanie. Rodziły się wtedy we mnie następujące pytania: „Dlaczego kaplica jest wciąż zamknięta dla ludzi, skoro Maryja otwarła w niej źródło łask? Dlaczego rocznicy objawień nie czci się choćby pielgrzymką, czy specjalnym nabożeństwem z Komunią święta?”

Fragment Pisma Świętego do przeczytania na poniedziałek: 
Łk 2, 22 – 24

Punktacja

Miejsce

Klasa

Punkty

1.

III C

273

2.

I B

216

3.

II C

214

4.

IV A

168

5.

II A

124

6.

II D

118

7.

Juniorzy

86

8.

VI A

69

9.

IV B

66

10.

V C

59

11.

II B

37

12.

III A

35

13.

I C

25

14.

III B

21

15.

V A

16

16.

V B

13

16.

I A

13

17.

VI B

12