Tak ciemno to nie bywa

Tak ciemno to nie bywa

Żona wykonuje jakieś dziwne ruchy przed lustrem.

– Co ty tam robisz?!

– Ćwiczę chwyty samoobrony, nigdy nie wiadomo, czy w ciemności nie napadnie mnie jakiś maniak seksualny.

– Daj spokój, aż tak ciemno to nie bywa!