„Upili się młodym winem”

„Upili się młodym winem”

Kim właściwie jest Duch Święty ? Czy dostrzegam Jego obecność w moim życiu? Odpowiedzi na te pytania mogłam znaleźć na dniu skupienia, zarówno w trakcie wspólnej dyskusji i modlitwy, jak i podczas medytacji nad fragmentem Pisma Świętego. Ten już kolejny dzień skupienia, jak i każde wspólne spotkanie pomaga mi lepiej zrozumieć Boga, umacnia mnie w wierze i daje sił do jej wyznawania.

J.

Dla mnie ten dzień skupienia był głębokim przeżyciem. Pozwolił mi na prawdziwe zatrzymanie i zastanowienie nad tym co dzieje się w moim życiu i otaczającym mnie świecie. W codziennym zabieganiu trudno znaleźć czas na przemyślenia, na które wspaniałym momentem było właśnie tego typu spotkanie. Tematem wiodącym sobotniego spotkania było zesłanie Ducha Świętego – za jego sprawą zostajemy napełnieni MIŁOŚCIĄ(nie tylko oczywiście). Moje rozmyślania skupiły się głównie na miłości. Wraz z tym uczuciem, którym zostajemy obdarowani, zesłanie Ducha Świętego wiąże się z chęcią głoszenia, działania, „otworzenia naszych drzwi” dla Boga ale także dla innych ludzi. Miłość jest w nas, wystarczy przekazać ją dalej aby „ogień zapłąnał także w innych”. Bardzo często szukamy miłości dookoła niedosrzegając jej w nas samych. Wspólna konferencja pomogła mi spojrzeć na to uczucie z zupełnie innej strony.  Elementem, który bardzo cenię w takich spotkaniach, jest poświęcenie czasu na bardzo osobiste spotkanie z Bogiem – medytację. Każdy z dni skupienia, w których uczestniczyłam wiele wniósł do mojego życia i pogłębienia Wiary. Takie spotkania w chwilach zwątpienia pomagały mi na nowo odnajdywać sens życia. Jestem wdzięczna wszystkim, którzy angażaują się w organizację tych dni oraz uczestnictwo w nich, pozwalając mi w ten sposób na przeżywanie takich chwil.

K.