W pewnym momencie padło pytanie o to, w jakim celu obchodzimy Wielki Post. Aby na nie odpowiedzieć podzieliliśmy się na trzyosobowe grupy. Wszystkim znany ze swojej kreatywności ks. Maciek zaproponował, aby nazwać grupy kolejno według cnót boskich (wiara, nadzieja i miłość). My jednak nie doceniliśmy pomysłu przewodniczącego i ustanowiliśmy grupy według liter alfabetu. Zadaniem zespołów było opracowanie propozycji postanowień wielkopostnych. Po przygotowaniu, grupy zaprezentowały wyniki swojej pracy. Nie wiedzieć czemu zaproponowaliśmy ograniczenie spożywania alkoholu, palenia papierosów i jedzenia czekolady, ale także poświęcenie większej ilości czasu na modlitwę i czytanie Pisma Świętego. Po prezentacjach zastanawialiśmy się czy postanowienia powinny dotyczyć bezpośrednio Boga czy spraw codziennych. Zdania były podzielone, jednak wspólnie doszliśmy do wniosku, iż powinny one przede wszystkim pomóc nam nie tylko w okresie postu ale także po nim.
Dlatego jeżeli szanowni parafianie postanowicie nie jeść czekolady czy nie palić trzech paczek papierosów dziennie, to zapamiętajcie, że Niedziela Wielkanocna nie służy do zjedzenia dziesięciu tabliczek czekolady czy wypalenia kilograma tytoniu.