Antidotum na lęk

Antidotum na lęk

6508992882 listopada 2014 r.
(Wspomnienie wszystkich wiernych zmarłych)

I.  Lectio: Czytaj z wiarą i uważnie święty tekst, jak gdyby dyktował go dla ciebie Duch Święty.

Jezus powiedział do swoich uczniów: „Niech się nie trwoży serce wasze. Wierzycie w Boga? I we Mnie wierzcie. W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam miejsce. A gdy odejdę i przygotuję wam miejsce, przybędę powtórnie i zabiorę was do siebie, abyście i wy byli tam, gdzie Ja jestem. Znacie drogę, dokąd Ja idę”. Odezwał się do Niego Tomasz: „Panie, nie wiemy, dokąd idziesz. Jak więc możemy znać drogę?” Odpowiedział mu Jezus: „Ja jestem drogą, prawdą i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie”.
J 14,1-6

II. Meditatio: Staraj się zrozumieć dogłębnie tekst. Pytaj siebie: „Co Bóg mówi do mnie?”.

Pan Jezus w obliczu zbliżającego się kryzysu zatrwożonych uczniów wzywa do wiary. Wiara w Niego i wiara w Ojca będzie dla nich najlepszym antidotum przeciw czekającej ich trwodze. Jezus zapewnia też, że w domu Ojca na każdego z nich czeka miejsce. On idzie tam, aby je przygotować. On nie wyobraża sobie, aby te miejsca nie zostały zajęte i pozostały puste. Sam osobiście przyjdzie nas odebrać z tego świata. On pragnie naszego towarzystwa także po drugiej stronie.

Czy w życiowych sytuacjach kryzysowych, budzących trwogę korzystam ze wsparcia, jakim jest moja wiara? Zapewne w życiu spotkała mnie sytuacja braku miejsca i musiałem stać w pociągu, pójść na następny seans w kinie, pojechać następnym autobusem itp. Czy zdaję sobie sprawę, że jeżeli chodzi o dom Ojca niebieskiego taka sytuacja mi nie grozi? Prędzej pozostanie ono puste, niż mogłoby mi go zabraknąć. Nim będę cieszył się towarzystwem, obecnością Pana w domu Ojca, czy dbam o Jego towarzystwo, na co dzień, w mojej doczesności? On szykuje mi miejsce w niebie, czy ja mam miejsce dla Niego w moim sercu tu na ziemi?

Apostoł Tomasz zachował się jak wędrowiec, który po przebyciu sporego odcinka drogi nagle sobie uświadomił, że tak naprawdę nie wie gdzie idzie i czy idzie właściwą drogą. Pan Jezus rozwiewa jego wątpliwości, jego niewiedzę, wskazując na siebie jako jedyną drogę i do tego prawdziwą i pełną życia, którą idąc, można trafić do tego wyjątkowego domu, domu Ojca.

Czy zdaję sobie sprawę, że bez Jezusa nie trafię do domu Ojca? Czy mocno trzymam się Jezusa w swojej wędrówce po ziemskim padole? Czy zdaję sobie sprawę, że Jezus to nie tylko jedyna, prawdziwa droga do nieba bram, a do tego jeszcze pełna życia? Czy omijam drogi fałszywe, prowadzące do nikąd? Czy uważam też na drogi, które obiecują wiele życia, a ostatecznie to życie odbierają, z życia okradają, do pięknego i dobrego życia zniechęcają? Czy moje życie to autentyk czy podróbka?

Pomodlę się o łaskę dobrego życia i dobrej śmierci. Odwiedzę groby bliskich i pomodlę się za nich, za wszystkie dusze czyśćcowe.

III  Oratio: Teraz ty mów do Boga. Otwórz przed Bogiem serce, aby mówić Mu o przeżyciach, które rodzi w tobie słowo. Módl się prosto i spontanicznie – owocami wcześniejszej „lectio” i „meditatio”. Pozwól Bogu zstąpić do serca i mów do Niego we własnym sercu. Wsłuchaj się w poruszenia własnego serca. Wyrażaj je szczerze przed Bogiem: uwielbiaj, dziękuj i proś. Może ci w tym pomóc modlitwa psalmu:

Dni człowieka są jak trawa,
kwitnie jak kwiat na polu.
Wystarczy, że wiatr go muśnie, już znika
i wszelki ślad po nim ginie…
Ps 103,15-16

IV Contemplatio: Trwaj przed Bogiem całym sobą. Módl się obecnością. Trwaj przy Bogu. Kontemplacja to czas bezsłownego westchnienia Ducha, ukojenia w Bogu. Rozmowa serca z sercem. Jest to godzina nawiedzenia Słowa. Powtarzaj w różnych porach dnia:

Zbawienie prawych pochodzi od Pana

*****

opracował: ks. Ryszard Stankiewicz SDS
Centrum Formacji Duchowej – www.cfd.salwatorianie.pl )
Poznaj lepiej metodę kontemplacji ewangelicznej według Lectio Divina:
http://www.katolik.pl/modlitwa.html?c=22367

__________Copyright (C) www.Katolik.pl 2000-2014