Kawał z morałem

Kawał z morałem

Usłyszawszy to świnia pobiegła do konia i mówi:
– Wstawaj!!! Weterynarz ju przyszedł! Ostatnia Twoja szansa! Teraz albo nigdy! Wstawaj!!!
A koń ostatnim wysiłkiem woli podniósł się na nogi i truchtem oddalił się na koniec pastwiska.
– Boszsz…. To cud!!! – krzyknął farmer zobaczywszy oddalającego się konika. – Musimy to oblać!!! Z tej okazji zarżniemy świnię!
Morał:
– Nigdy się nie wtrącaj w nie swoje sprawy…