Piękna pogoda, dużo spotkań w gronie wspólnopty parafialnej, zjedzone kilkanaście ciast i wypitych kilkanaście litrów kawy i herbaty w salkach pod kościołem. To niezupełny bilans odpustu parafialnego. Wśród modlitwy i wielu spotkań dobiegł końca dzień „imienin parafii”. Serdecznie dziękujemy wszytskim, którzy się przyczynili do przygotowania tego świętowania, młodzieży za przygotowania salek, prezentację i miłą obsługę (Alkowi, Asi, Kasi, Kubie, Asi, Kasi). Martynie i Wojtkowi za śliczną gazetkę. Pani Uli za druk zdjęć. Wszystkim, którzy upiekli i dostarczyli swoje wypieki – bardzo smaczne. Zdjęcia w galerii.