Jeszcze tego samego dnia poinformowałam ojca o swojej decyzji. Ale on uparcie nie zgadzał się abym poszła do zakonu. Powtarzał ciągle, że drugiej córki nie odda Bogu, że jestem zwyczajną dziewczyną, nie unikam zabaw i z pewnością któregoś dnia zdecyduje się na jakiegoś chłopaka.
Wiedziałam czego chcę i czego oczkuje ode mnie Bóg. Przecież tyle razy z Nim o tym rozmawiałam.
Niespodziewanie, w moich marzeniach wsparła mnie żona mojego brata Huberta – Joanna Labouré. Dlatego na krótko wstąpiłam do sióstr szarytek w Chatillon, a w kwietniu 1830 roku przekroczyłam próg klasztoru przy Rue du Bac w Paryżu. Miałam wówczas 24 lata.
Fragment Pisma Świętego do przeczytania na jutro: Mk 16, 19 – 20
Punktacja
Miejsce |
Klasa |
Punkty |
1. |
III C |
159 |
2. |
I B |
110 |
3. |
II C |
105 |
4. |
II D |
80 |
5. |
IV A |
61 |
6. |
II A |
45 |
7. |
Juniorzy |
42 |
8. |
IV B |
39 |
9. |
VI A |
38 |
10. |
V C |
31 |
11. |
III A |
22 |
12. |
II B |
18 |
13. |
I C |
16 |
14. |
III B |
15 |
15. |
V B |
11 |
16. |
V A |
9 |
17. |
I A |
7 |
18. |
VI B |
3 |