„Lectio Divina” na XXVII Niedzielę zwykłą

„Lectio Divina” na XXVII Niedzielę zwykłą

Propozycja kontemplacji ewangelicznej według „lectio divina”
XXVII NIEDZIELA ZWYKŁA B
4 października 2015 r.

I. Lectio: Czytaj z wiarą i uważnie święty tekst, jak gdyby dyktował go dla ciebie Duch Święty.
Szczęśliwy człowiek, który się boi Pana
i chodzi Jego drogami.
Będziesz spożywał owoc pracy rąk swoich,
szczęście osiągniesz i dobrze ci będzie.

Małżonka twoja jak płodny szczep winny
w zaciszu twojego domu.
Synowie twoi jak oliwne gałązki
dokoła twego stołu.

Tak będzie błogosławiony człowiek, który się boi Pana.
Niech cię z Syjonu Pan błogosławi
i obyś oglądał pomyślność Jeruzalem
przez wszystkie dni twego życia.
Obyś oglądał potomstwo swych dzieci. Pokój nad Izraelem.
(Ps 128,1-6)

II. Meditatio: Staraj się zrozumieć dogłębnie tekst. Pytaj siebie: „Co Bóg mówi do mnie?”.

Autor natchniony podkreśla, że człowiek, który boi się Pana, czyli darzy Go należytym szacunkiem i czcią, w życiu chodzi drogami przez Niego wytyczonymi, może czuć się szczęśliwym. To Boże błogosławieństwo będzie się przejawiało w jego życiu radością i czerpaniem korzyści z pracy rąk własnych, poczuciem szczęścia i dobrostanu.

W szczególny sposób Pan będzie błogosławił życiu rodzinnemu człowieka w sercu przepełnionego Bożą bojaźnią. Jego małżeńska relacja pełna wzajemnej miłość zaowocuje licznym potomstwem jak owocuje płodny szczep winny. W Jego domu, przy stole będzie panował gwar wywołany obecnością wielu dzieci, szczególnie tak upragnionych synów.

Człowiek bojący się Pana może liczyć na Boże błogosławieństwo, które rozlewa się na Izraela z góry Syjon jakby rzeka. Nie tylko rodzinne szczęście będzie wypełniało radością jego serce, ale też fakt pomyślności całego narodu, w tym Jerozolimy. Perspektywa posiadania nie tylko licznego potomstwa, ale też licznych wnuków pozwala człowiekowi obdarzonym Bożym błogosławieństwem z nadzieją spoglądać w przyszłość swego rodu i całego narodu. Tę nadzieję będzie wzmacniać poczucie Bożego pokoju, tej szczególnej przestrzeni tak sprzyjającej rozwojowi całego ludu i każdego Izraelity.

Czy jest we mnie lęk przed Panem, czyli należyty szacunek i cześć dla Niego? Czy z tego szacunku dla Boga wypływa z mego serca szacunek dla każdego człowieka? Czy pragnąc szczęścia, pomyślności, pragnę tego także dla innych? Czy umię się cieszyć szczęściem innych? Codziennie chodzę wieloma drogami. Czy są to także Boże drogi? Czy modlę się codzienne o Boże błogosławieństwo, o pomyślność dla swojej rodziny, dla społeczności, w której żyję, dla całego narodu? Czy wśród intencji mojej modlitwy jest intencja modlitwy o Boży pokój? Czy jest we mnie pragnienie, aby tym, którzy przyjdą po mnie świat zostawić w jak najlepszym stanie a tym, którzy teraz dzielą ze mną swój los, dać to, co we mnie najlepsze?

Pomodlę się o Boże błogosławieństwo dla mojej rodziny, dla mojej małej, lokalnej i wielkiej Ojczyzny.

III  Oratio: Teraz ty mów do Boga. Otwórz przed Bogiem serce, aby mówić Mu o przeżyciach, które rodzi w tobie słowo. Módl się prosto i spontanicznie – owocami wcześniejszej „lectio” i „meditatio”. Pozwól Bogu zstąpić do serca i mów do Niego we własnym sercu. Wsłuchaj się w poruszenia własnego serca. Wyrażaj je szczerze przed Bogiem: uwielbiaj, dziękuj i proś. Może ci w tym pomóc modlitwa psalmu:

Szczęśliwy człowiek, który boi się Pana
i chodzi Jego drogami.
Będziesz spożywał owoc pracy rąk swoich,
szczęście osiągniesz i dobrze ci będzie…
(Ps 128,1-2)

IV Contemplatio: Trwaj przed Bogiem całym sobą. Módl się obecnością. Trwaj przy Bogu. Kontemplacja to czas bezsłownego westchnienia Ducha, ukojenia w Bogu. Rozmowa serca z sercem. Jest to godzina nawiedzenia Słowa. Powtarzaj w różnych porach dnia:

Niechaj nas zawsze Pan Bóg błogosławi

***

opracował: ks. Ryszard Stankiewicz SDS
Centrum Formacji Duchowej – www.cfd.salwatorianie.pl )
Poznaj lepiej metodę kontemplacji ewangelicznej według Lectio Divina:
http://www.katolik.pl/modlitwa.html?c=22367