Rozważanie do niedzielnej Liturgii Słowa

Rozważanie do niedzielnej Liturgii Słowa

650899288XXI NIEDZIELA ZWYKŁA C
25 sierpnia 2013 r.

I.  Lectio: Czytaj z wiarą i uważnie święty tekst, jak gdyby dyktował go dla ciebie Duch Święty.

Zapomnieliście o upomnieniu, które się zwraca do was, jako do synów: „Synu mój, nie lekceważ karania Pana, nie upadaj na duchu, gdy On cię doświadcza. Bo tego Pan miłuje, kogo karze, chłoszcze każdego, którego za syna przyjmuje”. Trwajcież w karności. Bóg obchodzi się z wami jak z dziećmi. Jakiż to bowiem syn, którego by ojciec nie karcił? Wszelkie karcenie na razie nie wydaje się radosne, ale smutne, potem jednak przynosi tym, którzy go doświadczyli, błogi plon sprawiedliwości. Dlatego wyprostujcie opadłe ręce i osłabłe kolana. Czyńcie proste ślady nogami waszymi, aby kto chromy nie zbłądził, ale był raczej uzdrowiony.
Hbr 12,5-7.11-13

II. Meditatio: Staraj się zrozumieć dogłębnie tekst. Pytaj siebie: „Co Bóg mówi do mnie?”.

„Karać dzieci czy nie karać?”. Dyskutują na ten temat pedagogiczne autorytety i zwykli ludzie, obarczeni obowiązkiem wychowania. Niezależnie od wniosków z tej dyskusji dzisiejsze słowo Boże przypomina, że Pan Bóg w swej pedagogice wychowawczej wobec człowieka nie stroni od karcenia. Jego karcenie, karanie, nie jest aktem zemsty nad człowiekiem, ale aktem Jego zatroskania o człowieka, wyrazem Jego ojcowskiej miłości. Autor natchniony zachęca czytelników, aby tego karania nie lekceważyli, aby trwali w karności.

Czy o tym pamiętam? Czy trwam w karności wobec Pana Boga?  Czy zdaję sobie sprawę, że Boże karcenie jest przejawem Jego miłości wobec mnie, Jego o mnie zatroskania? Czy zdaję sobie sprawę, że Boże karanie zawsze ma wartość wychowawczą, służy mojemu życiowemu rozwojowi, ma mnie chronić przed zgubnymi skutkami mego złego, grzesznego postępowania?

Karcenie – i dla tego, który karci z miłości, i dla tego, który z miłości jest karcony – nie jest czymś przyjemnym czy radosnym, przynajmniej w początkowej swej fazie (pomijamy osoby o skłonnościach sadystycznych). Niekiedy trzeba długiego czasu, aby jego dobre owoce mogły ujawnić się w życiu skarconego w całej pełni i być jednocześnie potwierdzeniem dla karcącego, że dobrze postąpił. Karcenie jest jak bolesny zastrzyk, który ma przywrócić zdrowie ciężko choremu. Choćby czyniła go piękna pielęgniarka, i to czyniła go z największym znawstwem i fachowością, będzie bolało. Ważne jest, by gdy minie ból związany z zastrzykiem choremu wróciło zdrowie i radość życia. Ważne jest, że wszystkim, którzy w duchu synowskiej uległości przyjęli Boże skarcenie, przyniosło ono błogi plon sprawiedliwości, poprawy życia, zmiany na lepsze, że uchroniło ich od niejednej życiowej tragedii, że pomogło wrócić w szeregi ludzi żyjących w pełni.

Czy już się nie dziwię temu, że kiedy doświadczam karcenia ze strony Pana Boga często temu towarzyszy ból czy smutek? Czy potrafię cierpliwie czekać na pozytywne skutki Bożego karcenia i radość temu towarzyszącą? Czy wówczas szczególnie Bogu dziękuję? Czy dziękuję za to, że jest prawdziwym Ojcem i traktuje mnie jak swoje ukochane dziecko, któremu w drodze rozwoju trzeba niekiedy skarcenia?

Pomodlę się za wszystkich wychowawców, aby w procesie wychowawczym umiejętnie stosowali karcenie oraz za wszystkich karconych, aby dostrzegali w życiu owoce dobrego i mądrego karcenia, karcenia z miłości.

III  Oratio: Teraz ty mów do Boga. Otwórz przed Bogiem serce, aby mówić Mu o przeżyciach, które rodzi w tobie słowo. Módl się prosto i spontanicznie – owocami wcześniejszej „lectio” i „meditatio”. Pozwól Bogu zstąpić do serca i mów do Niego we własnym sercu. Wsłuchaj się w poruszenia własnego serca. Wyrażaj je szczerze przed Bogiem: uwielbiaj, dziękuj i proś. Może ci w tym pomóc modlitwa psalmu:

Obejdźcie dokoła Syjon,
policzcie jego wieże.
By powiedzieć przyszłym pokoleniom,
że Bóg jest naszym Bogiem na wieki…
Ps 48,13-15

IV Contemplatio: Trwaj przed Bogiem całym sobą. Módl się obecnością. Trwaj przy Bogu. Kontemplacja to czas bezsłownego westchnienia Ducha, ukojenia w Bogu. Rozmowa serca z sercem. Jest to godzina nawiedzenia Słowa. Powtarzaj w różnych porach dnia:

Wielki jest Pan i godzien wielkiej chwały

*****

opracował: ks. Ryszard Stankiewicz SDS
Centrum Formacji Duchowej – www.cfd.salwatorianie.pl )