XVIII NIEDZIELA ZWYKŁA C
4 sierpnia 2013 r.
I. Lectio: Czytaj z wiarą i uważnie święty tekst, jak gdyby dyktował go dla ciebie Duch Święty.
Jeśliście razem z Chrystusem powstali z martwych, szukajcie tego, co w górze, gdzie przebywa Chrystus, zasiadając po prawicy Boga. Dążcie do tego, co w górze, nie do tego, co na ziemi. Umarliście bowiem i wasze życie jest ukryte z Chrystusem w Bogu. Gdy się ukaże Chrystus, nasze Życie, wtedy i wy razem z Nim ukażecie się w chwale. Zadajcie więc śmierć temu, co jest przyziemne w waszych członkach: rozpuście, nieczystości, lubieżności, złej żądzy i chciwości, bo ona jest bałwochwalstwem.
Kol 3,1-5
II. Meditatio: Staraj się zrozumieć dogłębnie tekst. Pytaj siebie: „Co Bóg mówi do mnie?”.
Udział w zmartwychwstaniu Pana Jezusa zakłada w życiu ucznia nową, paschalną perspektywę. Od tej chwili uczeń choć twardo stąpa po ziemi, to sercem jest w górze, tam gdzie przebywa chwalebny Chrystus. Nim do Niego dołączy, dzieląc Jego chwałę i on pragnie chwalebnie, mądrze i owocnie przeżyć ziemskie życie.
Czy nowa, paschalna perspektywa jest obecna w moim życiu? Kocham ten świat, ale jeszcze bardziej kocham Tego, który mi go podarował? Nim dotrę do celu swej ziemskiej pielgrzymki, tam gdzie przebywa Chrystus zmartwychwstały, pragnę tu na ziemi zostawić po sobie dobre ślady, dobrą historię? Czy za bardzo nie uganiam się za ziemską chwałą, uważając, że ta niebieska, to jakaś nierealna mrzonka, że nie mogę tak długo czekać, aby ją otrzymać?
W mojej ziemskiej perspektywie znajduje się przekroczenie bram śmierci, aby wkroczyć w krainę nowego życia, wiecznego życia. Nim to nastąpi, zachęcony słowami świętego Pawła, już pragnę umierać dla tego co przyziemne, co mnie ciągle ściąga w dół, odciąga od tego, aby być w górze, zawęża życiową perspektywę do tego co doczesne.
Czy ja zamiast rozpusty preferuję wstrzemięźliwość? Ciągle czystością poskramiam zapędy nieczystości i lubieżności. Chciwość ustępuje w moim życiu miejsca umiarkowaniu i hojności? Złe żądze podporządkowuje dobrym natchnieniom, posłuszeństwie Duchowi Świętemu? Nie jestem bałwochwalcą? Żaden bożek nie ma ołtarza w świątyni mego życia? Z Bożą pomocą nikomu i niczemu nie pozwalam się usunąć z obranego kursu, kursu na niebo?
Pomodlę się za wszystkich tegorocznych pielgrzymów zmierzających na Jasną Górę, o dobrą pogodę dla rolników i wypoczywających.
III Oratio: Teraz ty mów do Boga. Otwórz przed Bogiem serce, aby mówić Mu o przeżyciach, które rodzi w tobie słowo. Módl się prosto i spontanicznie – owocami wcześniejszej „lectio” i „meditatio”. Pozwól Bogu zstąpić do serca i mów do Niego we własnym sercu. Wsłuchaj się w poruszenia własnego serca. Wyrażaj je szczerze przed Bogiem: uwielbiaj, dziękuj i proś. Może ci w tym pomóc modlitwa psalmu:
Przyjdźcie, radośnie śpiewajmy Panu,
wznośmy okrzyki ku chwale Opoki naszego zbawienia,
stańmy przed obliczem Jego z uwielbieniem,
radośnie śpiewajmy Mu pieśni…
Ps 95,1-2
IV Contemplatio: Trwaj przed Bogiem całym sobą. Módl się obecnością. Trwaj przy Bogu. Kontemplacja to czas bezsłownego westchnienia Ducha, ukojenia w Bogu. Rozmowa serca z sercem. Jest to godzina nawiedzenia Słowa. Powtarzaj w różnych porach dnia:
Słysząc głos Pana, serc nie zatwardzajcie
*****
opracował: ks. Ryszard Stankiewicz SDS
Centrum Formacji Duchowej – www.cfd.salwatorianie.pl )