27 X godz. 20.00 – jak było?
Spotkanie małżeństw 27 marca zaczęliśmy jak zwykle w tym sezonie modlitwą w kaplicy. Po nieszporach szybciutko udaliśmy się do salki parafialnej niezmiernie ciekawi jakie to tego dnia przepyszne ciasto przygotowała Zuza. "O, serniczek!" zapiszczał radośnie ks. Maciej, reszta również mruczała coś z aprobatą szybciutko pochłaniając swoje porcje. Frekwencja tego dnia nie była zbyt duża (3 pary i dwie samotne połówki), więc co bardziej głodni mieli okazję zjeść więcej niż jedną porcję :-)