Ciekawe artykuły

Poczucie grzechu

Dać się uzdrowić i umocnić

Poczucie grzechu to nie to samo, co egocentryczne poczucie winy. To ostatnie polega na wewnętrznym niepokoju, że nie jestem taki, jaki powinienem być - że nie dorastam do moich własnych wyobrażeń o sobie, albo że dopuściłem się postępku, który nie przynosi mi chluby.

Nie lękajcie się telewizji

O tym, czy katolik może być telewizyjną gwiazdą, czy w TV jest miejsce na poważną rozmowę, z Szymonem Hołownią rozmawia ks. Tomasz Jaklewicz

Ks. Tomasz Jaklewicz: Czy dobrze Pan się czuje w roli telewizyjnego showmana?

Nie jesteśmy właścicielami naszej wiary

Prolog czwartej Ewangelii kończy się niezwykle ważnym zdaniem: „Boga nikt nigdy nie widział, Jednorodzony Bóg, który jest w łonie Ojca, [o Nim] pouczył” (J 1,18). Zatem prawda Ewangelii nie jest owocem moralnego ani religijnego geniuszu Jezusa z Nazaretu. Pan Jezus jest kimś niewyobrażalnie więcej niż geniuszem nad geniuszami, On jest Bogiem prawdziwym, Synem Bożym, który stał się jednym z nas, aby obdarzyć nas dobrą nowiną i dokonać naszego odkupienia. „Ojca nikt nie zna, tylko Syn, i ten, komu Syn zechce objawić” (Mt 11,27).

Jak rozumieć liczby w Biblii?

„Smok barwy ognia, mający siedem głów i dziesięć rogów - a na głowach jego siedem diademów - i ogon jego zmiata trzecią część gwiazd nieba”(Ap 12,3-4); Niewiasta z wieńcem dwunastu gwiazd (Ap 12, 1); sto czterdzieści cztery tysiące opieczętowanych, opis dwunastu warstw fundamentu Świętego Miasta Jeruzalem (Ap 21, 9n) itd. Liczby... liczby... liczby...W Biblii, a szczególnie w Apokalipsie św. Jana, pełno jest liczb. Gubię się w tym! Czasem jest ich tak dużo, że tracę orientację - jak je traktować? Dosłownie, metaforycznie? Proszę o pomoc. Robert T.

Uczucia są potrzebne

Życie bez uczuć byłoby przejawem rozpaczy, bo rozpaczą jest obojętność na własne istnienie. Uczucia są nam równie potrzebne, jak świadomość czy wolność.

Sumienie na rozdrożu

Sanktuarium Boga i człowieka
Cóż to jest - sumienie? Wśród wielu definicji, na uwagę zasługuje mówiąca, iż to głos naszego rozumu, który pomaga odróżnić dobro od zła. Działa ono zarówno przed czynem (decyzją), jak i po jego dokonaniu. Zasada jego działania da się zawrzeć w krótkim zdaniu: „Czyń dobrze - unikaj zła".

Po co nam parafia?

Punkt widzenia
Dla pojedynczego człowieka Kościół konkretyzuje się zawsze w lokalnej wspólnocie. Nie ma prawdziwego życia duchowego w oderwaniu od wspólnoty.

Życie to nie SMS

Przy okazji
Msze dla spacerowiczów. Spotkania przedmałżeńskie dla zabieganych. Dwuminutowe kazania. Kaplice przy supermarkecie, spowiedź w centrach handlowych. Pospieszna modlitwa w drodze do autobusu. Wiara „przy okazji”. Niby wszystko OK, ale pozostaje niedosyt. Coś mi tu nie gra.

Szczęście wśród porażek

Widzieć kształt piękna wieczności ukrytego w cierpieniu i odtrąceniu zdarza się tylko ludziom z wyjątkową przejrzystością sumienia.
Od wieków wszystkich kusiło, by odczytać ów znak na niebie: Niewiasta obleczona w słońce, z księżycem pod stopami, otoczona dwunastoma gwiazdami. Księżyc niekoniecznie jest symbolem sił ciemności.