kwiecień 2010

„Świadectwo wzbudza powołania”

Benedykt_XVIOrędzie Benedykta XVI na 47. Światowy Dzień Modlitw o Powołania
25 kwietnia 2010 r.

Czcigodni Bracia w biskupstwie i kapłaństwie,

Drodzy Bracia i Siostry!

47 Światowy Dzień Modlitw o Powołania, który przeżywać będziemy w IV Niedzielę Wielkanocną – 25 kwietnia 2010 roku, w Niedzielę „Dobrego Pasterza” – stanowi dla mnie okazję, by poddać pod refleksję temat, który dobrze harmonizuje z Rokiem Kapłańskim: Świadectwo wzbudza powołania.

Pech falowanych blaszek

Idzie sobie falowana blaszka spotyka drugą falowaną blaszkę

- cześć falowana blaszko

- cześć falowana blaszko

- gdzie idziesz falowana blaszko na piwo falowana blaszko. chcesz iść ze mną falowana blaszko?

- mogę iść z tobą falowana blaszko...

idą dwie falowane blaszki spotykają trzecią falowaną blaszkę

być kochanym

Dla większości ludzi problem miłości tkwi przede wszystkim w tym, żeby być kochanym, a nie w tym, by kochać, by umieć kochać. Erich Fromm

Trud owocowania Słowa

Bogactwo sposobów

Słowo Boga jest nośnikiem odwiecznej mądrości, potrzebnej nam wszystkim do wzrastania. Bóg daje poznać swe słowo na różne sposoby. Możemy je usłyszeć i zobaczyć w zjawiskach zachodzących w świecie natury. Niemal namacalnie, poprzez zmysły, dotykamy jakiejś Bożej prawdy lub tajemnicy, zilustrowanej w zjawisku przyrody.

Białe szaleństwo

Był sobie człowiek imieniem... nieważne. Miał on biuro turystyczne, które kochał nad życie. Jednak lata płynęły, a obroty spadały.

oszukiwać

Czemuż to kochamy dzieci? Otóż głównie dlatego, że tylko małe dziecko nie potrafi zwodzić nas i oszukiwać. Ryūnosuke Akutagawa

życie to

>   Życie to wieczne oczekiwanie czegoś, co ma nadejść i nie nadchodzi. Alfred Aleksander Konar

Szaman i woda

Pewne plemię afrykańskie nawiedziła okrutna susza. Padając z pragnienia udali się do plemiennego szamana z prośba o pomoc. Szaman ów wyszedł z lepianki i patrząc po tłumie współplemieńców pyta:
- Kto ma wodę?
Nikt się nie zgłasza to powtarza:
- Kto ma trochę wody?
Nieśmiale zgłasza się jeden z członków plemienia i podając bukłak wody mówi:
- Ja mam jeszcze trochę.
Szaman niewiele myśląc wylał wodę do miseczki, ściągnął koszulę i zaczął ją prać. Mieszkańcy wioski patrzyli ze zgrozą. Wyjął koszulę z wody, wykręcił i wodę wylał w krzaki. Znowu pyta:
- Kto ma jeszcze jakąś wodę?
Kolejny osobnik podając mu bukłak mówi:
- Mnie zostało jeszcze pół...
Szaman wziął wodę, wlał do miski i wypłukał koszulę. Wodę wylał, a koszulę powiesił na sznurku.

Modlitwa o powołania

O Jezu, Boski Pasterzu, który powołałeś Apostołów,aby ich uczynić łowcami dusz,pociągnij ku sobie gorące i szlachetne umysły młodychi uczyń ich swoimi naśladowcami i swoimi sługami.Spraw, Czytaj więcej