Różaniec dla dzieci – 25 października
Siedemnasta część życiorysu św. Katarzyny Labouré:
W końcu postanowiłam mówić. Wyraźnie prosiłam księdza Aladela, by w kaplicy, w miejscu objawienia, wybudowano ołtarz, by na nim stanął posąg Matki Bożej w takiej postaci, w jakiej Ją widziałam. Prosiłam także, aby kaplicę powiększono i otwarto dla pielgrzymów, ale ciągle były z tym trudności.
Kiedy w 1858 roku usłyszałam o objawieniu w Lourdes, zawołałam: „To Ona, to ta sama!”. „Najdziwniejsze było to – po latach wspominała moja przełożona – że nie przeczytałam wtedy o tym żadnej książki, a pomimo tego wiedziałam wszystko, co się tam wydarzyło, a nawet więcej niż ci, którzy tam pojechali z pielgrzymką”.